sąd w Tokio nakazuje byłym dyrektorom Tepco zapłatę odszkodowania w wysokości 95 miliardów dolarów
Orzeczenie, w sprawie cywilnej wniesionej przez udziałowców Tepco, jest pierwszym przypadkiem, w którym sąd uznał byłych dyrektorów odpowiedzialnych za katastrofę nuklearną, poinformowały lokalne media.
Sąd uznał, że kierownictwo mogło zapobiec katastrofie, gdyby zachowało należytą ostrożność.
„Jeden wypadek z elektrownią jądrową prowadzi do nieodwracalnych szkód zarówno w życiu ludzi, jak i środowisku. Dyrektorzy firm, które prowadzą takie zakłady, również ponoszą wobec nich ogromną odpowiedzialność, nieporównywalną z innymi firmami” – powiedział Yui Kimura, członek powoda.
„Myślę, że wyrok sądu mówi, że każdy, kto nie ma determinacji lub możliwości, aby wziąć na siebie tę odpowiedzialność, nie powinien zostać wykonawcą” – powiedział Kimura na konferencji prasowej po orzeczeniu.
Publiczny nadawca NHK zacytował anonimowego prawnika reprezentującego byłe kierownictwo, który powiedział, że adwokat nie będzie komentował przed dokładnym zbadaniem werdyktu.
Rzecznik prasowy Tepco również odmówił skomentowania orzeczenia.
„Rozumiemy, że dzisiaj zapadło orzeczenie w tej sprawie, ale powstrzymamy się od odpowiadania na pytania dotyczące poszczególnych spraw sądowych” – powiedział rzecznik.
Orzeczenie oznacza odejście od wyroku z procesu karnego z 2019 r., w którym sąd okręgowy w Tokio uznał trzech dyrektorów Tepco za niewinnych zaniedbań zawodowych, uznając, że nie mogli oni przewidzieć ogromnego tsunami, które uderzyło w elektrownię jądrową.
Sprawa karna została zaskarżona, a sąd najwyższy w Tokio ma orzec w sprawie w przyszłym roku.
Pozew cywilny, wytoczony przez akcjonariuszy Tepco w 2012 roku, zażądał, aby pięciu byłych dyrektorów Tepco zapłaciło oblężonej firmie 22 biliony jenów odszkodowania za zignorowanie ostrzeżeń o możliwym tsunami.
Kula Lis
Zagorzały Antybolszewik herbu Jastrzębiec