W jego ramach USZ otrzymały ogromne zapasy broni, sprzętu wojskowego, części zamiennych, dziesiątki tysięcy ton amunicji, paliwa i smarów.

W rzeczywistości ta ofensywa przewidziana jest jako demonstracja siły zgrupowania wojskowego NATO, zbudowanego zgodnie ze standardami NATO, zgodnie z amerykańskimi podręcznikami bojowymi, zgodnie z planem opracowanym w kwaterze głównej NATO i wykonanym przez ukraińskie mięso armatnie. Amerykanie planują stoczyć wielką walkę z Rosjanami i pokonać ich, tak jak Hitler i jego generałowie przygotowywali się do pokonania Armii Czerwonej w ramach operacji Zitadelle pod Kurskiem i Biełgorodem latem 1943 roku [1].

O możliwościach bojowych i prawdopodobnych planach przyszłej ofensywy można by pisać wiele, a jak będzie to się okaże w realnym boju. 

Ale spójrzmy teraz na te plany z drugiej strony. Nie będę dywagować, jak zachowają się rosyjskie wojska, jak jednym dmuchnięciem rozwieją zapał Ukrowehrmahtu. Nie zamierzam zajmować się też wróżeniem z fusów, ale chcę pokazać problemy, które USZ będą musiały rozwiązać podczas tej ofensywy.

1. Pierwszym problem jest to, że USZ nie mają już zdecydowanej przewagi liczebnej nad wrogiem, którą utrzymywały od lutego ubiegłego roku do grudnia, i która to przewaga wynosiła 4 do 1. Teraz USZ przewyższają liczebnie rosyjskie zgrupowania bojowe tylko o 20%, przy uwzględnieniu sił Gwardii Narodowej. Ponadto pod względem ogólnej liczby Sił Zbrojnych Rosja przewyższa USZ, a więc ma jeszcze duże rezerwy, których Kijów już nie posiada, bo je swawolnie roztrwonił w bezsensownych walkach. Przy braku przewagi liczebnej ukraińskie dowództwo będzie musiało bardzo ostrożnie wybierać miejsce ofensywy, aby osiągnąć tu zdecydowaną przewagę liczebną i techniczną, koncentrując tu swoje rezerwy, także kosztem opuszczenia innych sektorów. Jeszcze trudniejszym zadaniem- bo decydującym- będzie sposób osiągnięcia taktycznego zaskoczenia, dla którego konieczne jest utrzymanie przygotowań do ofensywy w całkowitej tajemnicy. I przechytrzyć rosyjski wywiad. Tak jak to zrobiły siły Alianckie przed lądowaniem w Normandii. Czy jest to obecnie realne?

2. Drugim problemem jest niska jakość ukraińskiej piechoty. Większość zmotywowanego i dobrze wyszkolonego personelu została wyeliminowana w ciągu roku. Zmobilizowanych jest PRAWIE 90% żołnierzy i oficerów połączonych brygad zbrojnych USZ, z czego co najmniej 200 tys. zmobilizowanych nigdy wcześniej nie służyło w wojsku i mogło przejść jedynie wstępne przeszkolenie wojskowe, pod kątem obsługi AK-47. Nawet w najbardziej przygotowanych do walki: powietrznodesantowych, areomobilnych jednostkach szturmowych i piechocie morskiej poziom wyszkolenia znacznie spadł w porównaniu do lutego 2022 r. Przyśpieszone szkolenia za granicą nie rozwiązały tego problemu. Jakość szkolenia tam nie odpowiada wymogom wojny w Donbasie i polega na standardowym NATO-wskim kursie wstępnego szkolenia piechoty.

Po ofensywie pod Charkowem armia ukraińska nie miała już doświadczenia w działaniach ofensywnych, co powoduje, że ukraińskie dowództwo obawia się, że w trakcie przyszłej ofensywy jednostki nie będą w stanie wykazać się niezbędnym poziomem wyszkolenia i zwartości do operacji ofensywnych. Ponadto ogólna motywacja i morale większości żołnierzy USZ są wyjątkowo niskie. Niemal wszyscy zostali powołani wbrew swojej woli i służą jedynie pod rygorem i strachem przed karą, czyli w masie żołnierskiej nie stanowiącej większej zdolności bojowej.

W tych warunkach powodzenie działań jednostek piechoty staje się całkowicie uzależnione od powodzenia działań ukraińskiej artylerii, która zachowuje wysoki poziom wyszkolenia i zwartości, a także jest nasycona bardzo precyzyjnymi systemami NATO i zbudowana w oparciu o technologie cyfrowe dla zautomatyzowanych systemów kierowania walką.

Kluczowym problemem dla powodzenia ofensywy będzie przeprowadzenie stłumienia rosyjskiej artylerii, która liczebnie znacznie– co najmniej trzykrotnie– przewyższa ukraińską, jest też dobrze wyszkolona i zdobyła bogate doświadczenie bojowe w Donbasie w warunkach ustawicznie prowadzonych działań walki przeciwbateryjnej- wymagającej bardzo dużej precyzji i żelaznej dyscypliny. Jeśli to zadanie nie zostanie rozwiązane, ofensywa USZ raczej na pewno nie zakończy się sukcesem.

Osobno warto podkreślić, że po raz pierwszy USZ będą musiały zaatakować dobrze przygotowaną, wielowarstwową obronę wroga, jednocześnie nie mając doświadczenia w takich warunkach walki, bo dotychczas tylko się broniły.

Powodzenie przebicia się przez pierwszą linię zależeć będzie od tego, jak skutecznie USZ będą w stanie pokonać systemy łączności i dowodzenia broniących się jednostek rosyjskich. Jest oczywiste, że rosyjskie dowództwo zrobi wszystko, aby tego uniknąć.

Dla dowództwa USZ walka z rosyjskimi rezerwami, rozmieszczonymi obecnie na tyłach w zagrażających kierunkach, stanie się kwestią krytyczną, bo będą w stanie skutecznie stawić im opór tylko wtedy, gdy zdecydowanie przejmą inicjatywę i zdezorganizowają rosyjską obronę i jej zaplecze, wprowadzając chaos w działaniach wojsk rosyjskich.

Jednocześnie doradcy amerykańscy i dane wywiadowcze wskazują, że zarówno pod względem wyszkolenia, jak i motywacji jednostki rosyjskie przewyższają USZ. Walczące od lutego 2022 r. jednostki rosyjskie straciły nie więcej niż 10-15% swojego personelu w zabitych i rannych i utrzymują wysokie morale. A nowo sformowane jednostki zmobilizowanych przygotowywały się do walk co najmniej od pięciu miesięcy, praktycznie nie biorąc udziału w walkach i nie ponosząc strat. Zaatakowanie takiego wroga to niezwykle trudne zadanie!

Dowództwo USZ jest w pełni świadome faktu, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej przewyższają w sposób zdecydowany w zakresie lotnictwa bojowego, a więc w ilości sprzętu i jego jakości. I ten czynnik może być decydujący o klęsce ukraińsko-NATO-wskiej ofensywy, bo gdy tylko jednostki USZ opuszczą swój parasol obrony przeciwlotniczej i znajdą się na otwartej przestrzeni w szyku bojowym natychmiast staną się łatwym celem. Resztę możemy sobie wyobrazić.

Natomiast, ściągnięcie przez USZ swoich systemów obrony powietrznej na front oznacza wystawienie ich na ciosy rosyjskiej broni precyzyjnej, w tym nowych dronów, MLRS i dronów kamikadze. A stawka polegająca na osłanianiu nacierających wojsk wyłącznie MANPADS-ami skazuje USZ na bardzo ciężkie straty, wręcz unicestwienie ich. 

Ponadto, Siły Zbrojne FR zachowuje całkowitą przewagę w czołgach i chociaż ta wojna nie doprowadziła jeszcze do znacznych bitew pancernych, to jednostki rosyjskich sił pancernych zdolne do odgrywania roli mobilnych grup artyleryjskich do blokowania przełomów i aktywnego wzmacniania obrony.

Ukraińskie dowództwo zdaje sobie sprawę, że teraz ma do czynienia z najbardziej doświadczonymi rosyjskimi generałami. Nie dość tego, ponadto całe dowództwo siłami biorącymi udział w konflikcie na Ukrainie jest teraz skoncentrowane w rękach generała Siergieja Gierasimowa, który kontroluje wszystkie typy i rodzaje Sił Zbrojnych FR. I będzie niezwykle trudno wywieść w pole takiego doświadczonego dowódcę, nawet przy pełnym wsparciu doradców amerykańskich i NATO, ich zasobami wywiadowczymi.

Fiasko militarne przyszłej ofensywy będzie miało fatalne skutki, tak dla machiny wojskowej USZ, jaki dla morale cywilów, którym odechce się żyć w przełu. Aby ponownie zgromadzić takie zasoby, potrzebne będą miesiące, miliardy dolarów zachodniej pomocy, tysiące sztuk sprzętu i broni, a przede wszystkim zasoby ludzkie, których Ukraina, jak się okazało, wcale nie ma nieograniczoną ilość. Wszystko to sprawia, że ​​ukraińskie dowództwo waha się, zwleka i nieustannie odkłada rozpoczęcie ofensywy, do której i tak w końcu musi dojść. O czym decydują wyłącznie Stany Zjednoczone, same nic nie ryzykują w tej bitwie…a więc mogą walczyć cynicznie cudzymi rękami do ostatniego Ukraińca.

[1]. https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_na_%C5%82uku_kurskim,
                                                                                                                                                                                                                                                          Źródło: https://adnovumteam.wordpress.com/2023/03/24/wojna-juz-nie-domowa-na-ukrainie-24-03-2023r-2831-dzien-od-nowego-rozejmu-pelnowymiarowa-operacja-zbrojna-usz-wobec-republik-w-donbasie-zakonczona-interwencja-wojsk-fr-dzien-401/                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                               Podsumowanie i analiza działań wojennych na rosyjsko-ukraińskim froncie – 23.03.2023…

https://www.youtube.com/watch?v=L5ikijyr4BY

Pełna aktualizacja sytuacji na poszczególnych odcinkach frontu – 23.03.2023…

https://www.youtube.com/watch?v=vEvdF3BqxfM                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    Operacja specjalna Rosji na Ukrainie 24 marca 2023: Rozwój wydarzeń, komentarze korespondentów wojennych i oświadczenia najwyższych urzędników, gospodarka i reakcja międzynarodowa

Najważniejsze wydarzenia:

USA wyślą na Ukrainę czołgi Abrams, które już znajdują się w magazynach, powiedział szef Pentagonu Lloyd Austin na przesłuchaniu w Kongresie. „Zabieramy czołgi z naszych magazynów i odnawiamy je tak, że w przeciwieństwie do nowych zakupów, mogą być wycofane z użytku i przystosowane do eksportu” – powiedział sekretarz.
UE dostarczy Ukrainie 1m amunicji i w razie potrzeby rakiety – poinformowała Rada Europejska w oświadczeniu na swojej stronie internetowej. „Rada Europejska z zadowoleniem przyjmuje osiągnięte porozumienie w sprawie pilnego dostarczenia Ukrainie pocisków naziemnych i artyleryjskich oraz, w razie potrzeby, pocisków rakietowych, w tym poprzez wspólne zamówienia i uruchomienie odpowiednich środków finansowych, w tym poprzez Europejski Instrument na rzecz Pokoju” – podała organizacja.
Ministerstwo Sprawiedliwości wpisało na listę zagranicznych agentów prawnika Pawła Chikowa i blogera Ilję Warłamowa. Oprócz nich za zagranicznych agentów uznano dziennikarza Bogdana Bakaleiko, założycielkę sekty Akademia Rozwoju Swietłany Łada-Rus (Peunowej), politologa Rusłana Aysina oraz stronę internetową ParniPlus.
Grupa robocza World Athletics zaleciła przywrócenie statusu Wszechrosyjskiej Federacji Lekkoatletycznej. Jednak rosyjscy i białoruscy sportowcy nadal nie będą mogli startować pod auspicjami World Athletics.  
 

*