Zapytał był w liście zredagowanym i opublikowanym w 2008 roku Zbigniew Nowak.

Z tego, co mi wiadomo, to Zbigniew Nowak, autor tego listu (poseł na Sejm RP IV kadencji) jeszcze żyje, ale odpowiedzi się już chyba nie doczeka.˘

Na poruszenie tego tematu miał wpływ artykuł w „Israel National News” pt. „Dziadek polskiego premiera był żydem”.
Izraelski portal pod takim tytułem donosi, co następuje: Przebywający z wizytą w Izraelu polski premier Donald Tusk powiedział, iż nie wiedział, że jego dziadek był Żydem, zanim jego polityczni rywale nie upublicznili tego faktu podczas kampanii wyborczej trzy lata temu. Tusk powiedział wtedy, że jego dziadek był zmuszony do służby w armii Hitlera.

Moja „kaszubska” rodzina, podobnie jak żydzi, to ludzie urodzeni i żyjący na pograniczu, podejrzewani zarówno przez nazistów jak i komunistów o brak lojalności — powiedział żydowskiej gazecie „Haaretz” żyd Donald Tusk.

Odnosząc się do przeszłości swej rodziny, zauważył:

Jeśli istnieje jakiś kraj, na którym można polegać, iż zrozumie złożoność historii, to jest nim Izrael.

Inny ciekawy cytat z czasów płemiełowania unego:

Tusku, Tusku! Jakiej narodowości było każde z Pana czworga dziadków? Proszę podać pochodzenie etniczne, a nie jedynie to formalne wynikające z przynależności państwowej. Z dostępnych mi dokumentów wynika, iż wszystkie te osoby były żydami, w tym Anna Liebke, matka Ewy Tusk z domu Dawidowska.

Jakiego wyznania były ww. osoby? Jakiego wyznania jest Pan? Tu może Pan odpowiedzieć, ale nie musi, zaznaczam jednak, iż awizował się Pan w czasie ubiegania o urząd prezydenta, iż zawarł Pan ślub kościelny, nadto uważam, iż społeczeństwo RP ma prawo wiedzieć, jakiego wyznania jest premier Rzeczpospolitej. Nie jest wystarczającym twierdzenie, iż jest się chrześcijaninem, bowiem jak Panu wiadomo, kościół Ewangelicko-Augsburski, w szczególności ten reformowany na ziemiach polskich to skupiska konwertowanych żydów. Vide zbiór archiwalny w WBC – bracia czescy. Czy Pana dziadkowie, równie ci ze strony matki Ewy Tusk z domu Dawidowska oraz Jozefa Tuska, podpisali tzw. Volkslistę, przez co przyjęły od III Rzeszy niemiecką przynależność państwową? Jeżeli tak, to z jaką datą? Ile osób, zarówno ze strony ojca jak i matki korzysta dziś z prawa do obywatelstwa nadanego na mocy konstytucji RFN, która takie osoby jak Pan traktuje jako Volksdeustchy. Zaznaczam, iż to pytanie jest jedynie formalnością, bowiem zarówno Tuskowie jak i Dawidowscy Volkslistę przyjęli. Czy ktokolwiek z ww. osób zmieniał na wniosek brzmienie nazwiska, w szczególności rodzina Dawidowskich i Lalowskich? Czy może Pan, wyrazić dla ogółu społeczeństwa RP zgodę na przeglądnie w zakresie ww. prawa zasobów Bundesarchiv w Berlinie oraz WASt (Wermacht Auskunftstele)?

Czy taką zgodę może Pan wyrazić w zakresie przeglądania zasobów metrykalnych oraz USC, datowanych po 1908 roku? Jaki status miał w obozie koncentracyjnym Stuthoffu, a następnie w Neuengame Jozef Tusk?

Z jaką datą i za jakimi powodami został przeniesiony z pierwszego do drugiego obozu Pana dziadek? Czy dysponuje pan jakąkolwiek korespondencją z tych obozów potwierdzającą, iż Jozef Tusk był jedynie i tylko więźniem? W jakim trybie i w jakiej dacie każde z czworga dziadków przechodziło rehabilitację w związku z odstąpieniem od narodowości polskiej? Czy była to rehabilitacja, powiązana z podpisaniem deklaracji wierności, bo nie wszyscy mogli być polskiej przynależności państwowej lub narodowości polskiej, czy też było to nadanie obywatelstwa polskiego w drodze ustawy?

Czy szczególnie w przypadku Jozefa Tuska albo Franciszka Dawidowskiego ówczesne władze wszczynały jakąkolwiek procedurę karną, np. za przynależność do Wehrmachtu lub inną działalność na rzecz okupanta hitlerowskiego? Czy inne osoby z bliskiej rodziny, wujków, ciotek, podpisywały Volkslistę, zmieniały nazwiska na niemieckie? Na przykład Leon Lalowski! Takie samo pytanie dotyczy dziadków Pana małżonki. Ile osób pochodzenia żydowskiego znajduje się w kierowanym przez Pana rządzie oraz klubie parlamentarnym? Czy przy układaniu list wyborczych do Sejmu, Senatu, tworzeniu rządu, kierował się Pan kryterium etnicznym, to jest, preferował Pan żydów, w tym w szczególności zaś tych, które mają prawo do obywatelstwa RFN lub Izraela? Takie samo pytanie dotyczy członków PO lub osób rekomendowanych do samorządu. Szczególnie rzuca się na pierwszy plan przypadek Gdańska, Warszawy, Łodzi oraz Wrocławia. Czy jest Panu znana wiedza, która mówi, ile osób z kierownictwa PO oraz innych liderów ma przodków, mających prawo do obywatelstwa RFN wynikającego z Volkslisty, lub dziadkowie albo rodzice czynnie współpracowali z okupantem hitlerowskim ?

W jakim czasie zostanie wprowadzony do porządku obrad Sejmu punkt związany ze zmianą ustawy Ordynacja Wyborcza do Sejmu, a mianowicie projekt zawierający opcję zmiany ordynacji wyborczej na mieszaną, tj. wprowadzenia prawa wyboru co najmniej połowy posłów w trybie większościowym? Czy jest Pan osobiście za tym, aby osoby publiczne, szczególnie parlamentarzyści oraz członkowie rządu mieli obowiązek ujawniania swojej narodowości, wyznania, posiadanego obywatelstwa i prawa do obywatelstwa krajów trzecich, również daty uzyskania polskiej przynależności państwowej przez przodków lub nich samych? Kim się Pan bardziej czuje – Niemcem, żydem (osobą pochodzenia żydowskiego), Kaszubem czy też Polakiem? Czy kiedykolwiek publicznie wypowiadał się pan w sposób noszący znamiona antypolonizmu?

Syndrom Kurta Waldheima… Dziadek Tuska, dziadek Klicha, Palikota, Sikorskiego i ojciec Wałęsy. Czy naszych polityków można szantażować? Nikt nie odpowiada za przodków! Można się jednak ich wstydzić. Obawiać się jak Kurt Waldheim? Syndrom Kurta Waldheima… kim byli dziadkowie?

Ilu ma się dziadków? Ano czterech! Kim jest zatem wnusio, którego wszystkie dziadki to żydy?

Tusku, Tusku, Grzegorz Michniewicz cię woła z zaświatów! Czy ktoś w końcu wyjaśni jego śmierć?