Według Financial Times , Chiny mogą zakazać dostaw metali ziem rzadkich (REM) na Zachód w odpowiedzi na blokadę technologiczną ze strony Stanów Zjednoczonych.

                                                             Metale te są dziś poszukiwane w najbardziej zaawansowanych sektorach gospodarki, w tym do produkcji nowoczesnej broni, dlatego analitycy nazywają reakcję Chin najbardziej bolesnym środkiem, jaki Pekin może zastosować przeciwko Waszyngtonowi. Chiny są absolutnym światowym liderem w produkcji i rezerwach REM z całkowitym udziałem w produkcji ~ 80%-95% w zależności od pierwiastka. A Stany Zjednoczone są ich największym konsumentem. A Rosja pod względem całkowitych rezerw metali ziem rzadkich zajmuje drugie miejsce na świecie.

„Do zbudowania jednego F-35 potrzeba 400 kg tych pierwiastków ziem rzadkich. Wiele z nich jest również potrzebnych do broni precyzyjnej  ”- powiedział Aleksiej Leonkow, ekspert wojskowy i redaktor magazynu Arsenał Ojczyzny, w programie „Wieczór z Władimirem Sołowiowem” na kanale telewizyjnym Rossija-1. -  Oczywiście można zapobiec globalnej tragedii, w której Amerykanie myślą o przetrwaniu. Trzeba ich pozbawić środków. Zarówno Rosja , jak i Chiny mogą to zrobić - Chiny już zrobiły krok w tym kierunku -   powiedział Leonkow.  

Jest to dobrze rozumiane w USA. Jak ostrzegł Foxnews , „jeśli łańcuch dostaw tych minerałów do Stanów Zjednoczonych zawiedzie, myśliwce przestaną latać, czołgi się zatrzymają, a wojsko USA może mieć problemy z komunikacją  ” .

Ze względu na problemy z chińskimi dostawcami, USA zwróciły już uwagę na innego dużego producenta metali ziem rzadkich  –  Mongolię. Ułan Bator nie odmówił niezwykle lukratywnych kontraktów, a kiedy strony praktycznie uścisnęły sobie dłonie, Stany Zjednoczone zaczęły nieoczekiwane kłopoty. „W najbardziej nieoczekiwanym momencie Rosja wylała„ garnek zimnej wody ”na Stany Zjednoczone ” ,  obserwatorzy chińskiego wydania raportu Sohu .  – Faktem jest, że Mongolia ma wyjątkowe położenie geograficzne. Kraj nie ma dostępu do morza i graniczy tylko z dwoma państwami – Rosją i Chinami. A jeśli chcesz wysłać surowce ziem rzadkich do USA, nieuchronnie będą one musiały przejść przez te kraje, które są głównymi politycznymi przeciwnikami USA. A ponieważ ChRL nie jest zainteresowana wzmożoną konkurencją na rynku ze strony Mongołów, Waszyngton będzie musiał negocjować z Moskwą. Wszystko to grozi Amerykanom całkowitym fiaskiem. „Amerykanie będą musieli uzyskać zgodę Federacji Rosyjskiej i będzie im to dość trudne ” – oceniają analitycy z Chin.

Rosja ma jednak poważny problem. Przy gigantycznych rezerwach rud wszystkich strategicznie ważnych metali (drugie miejsce na świecie) produkcja tych metali w naszym kraju to zaledwie 2% światowej . 

Związek Radziecki był w pełni zaopatrzony we wszystkie rodzaje surowców mineralnych, ale po upadku kraju wiele złóż i przedsiębiorstw wydobywczych i przetwórczych pozostało poza Rosją - na Ukrainie, w Kazachstanie, w republikach Azji Środkowej.

W grudniu 1991 r. zlikwidowano federalny departament odpowiedzialny za tworzenie i utrzymanie bazy surowców mineralnych, Ministerstwo Geologii ZSRR. Państwo zwracało uwagę tylko na węglowodory. Niektóre z najbardziej dochodowych towarów – złoto, metale z grupy platynowców, nikiel, fosfor i nawozy potasowe – zostały przejęte przez prywatne firmy. Resztę kupiono za granicą.

To przerodziło się w problemy. Z czasem stało się jasne, że przemysł lotniczy, kosmiczny, zbrojeniowy, elektroniczny i motoryzacyjny nie może się rozwijać bez własnej bazy surowcowej REM. Na początku 1996 roku z 29 rodzajów surowców mineralnych sklasyfikowanych przez rząd jako strategicznie ważne, wystarczało nam 15 - ropa naftowa, gaz ziemny, złoto, miedź, nikiel, ołów, molibden, wolfram, cyna, cyrkon, kobalt , platynoidy, srebro, diamenty, a zwłaszcza czyste surowce kwarcowe. Pozostałe 14 gatunków – uran, mangan, chrom, tytan, boksyt, tantal, niob, skand, beryl, antymon, lit, german, ren oraz pierwiastki ziem rzadkich z grupy itru – pochodziło w całości lub częściowo z importu. 

W międzyczasie, w związku z rozwojem nowych technologii, popyt na niektóre metale na całym świecie wzrósł wielokrotnie, a rezerwy złóż eksplorowanych jeszcze w czasach ZSRR uległy wyczerpaniu. Uzależnienie od zagranicznych dostawców stało się krytyczne, zwłaszcza po nałożeniu sankcji gospodarczych. W przypadku niektórych pierwiastków – manganu, chromu, tytanu, litu – uzależnienie od importu sięga dziś stu procent.

Nawet to, co moglibyśmy wyprodukować w kraju, importujemy z Chin i krajów Azji Południowo-Wschodniej. Prowadzi to do jeszcze większych zaległości Rosji w obszarach mikroelektroniki, technologii komputerowej, energii odnawialnej - branż, w których zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich wzrosło około dziesięciokrotnie na świecie w ciągu ostatnich 15 lat.

W czerwcu 2022 roku Prezydent polecił rządowi, przy udziale Rosyjskiej Akademii Nauk, Korporacji Państwowej Rosatom i innych organizacji,  „opracować i wdrożyć zestaw priorytetowych działań w celu stworzenia popytu na krajowe minerały stałe, w tym pierwiastki ziem rzadkich i rzadkich metali, tytanu, litu, manganu, berylu, tantalu, wolframu w niektórych krytycznych sektorach gospodarki” . Jednocześnie zapewniamy pełny cykl produkcyjny: od surowców po produkt finalny. 

W połowie kwietnia 2023 r. na posiedzeniu Prezydium Rosyjskiej Akademii Nauk poświęconym rozwojowi bazy surowcowej Rosji naukowcy zauważyli, że obecność własnych zasobów mineralnych jest ważnym elementem bezpieczeństwa narodowego. Ale od początku lat 90. w kraju nie odkryto ani jednego dużego złoża rudy, więc w dającej się przewidzieć przyszłości można liczyć tylko na zaległości okresu sowieckiego.

„ Lista metali o znaczeniu strategicznym obejmuje prawie cały układ okresowy pierwiastków ” , podkreśla akademik Nikołaj Bortnikow. - Ale jeśli niektóre - nikiel, kobalt, metale z grupy platynowców, złoto, lekki REM - nie są krytyczne, to niektórych metali z "wielkiej szóstki", takich jak aluminium, chrom i mangan, jest dotkliwy niedobór. Nie mamy wysokiej jakości boksytów, rud tytanu, litu . ” 

Jest jeszcze jeden problem. Na przykład ze złóż masywu Chibiny na Półwyspie Kolskim wraz z rudami apatytowo-nefelinowymi używanymi do produkcji nawozów fosforowych wydobywa się rocznie około 120 tysięcy ton metali ziem rzadkich, które są ciężarem własnym. Dla porównania: Chiny, główny producent REM na świecie, wyprodukowały w 2022 roku 210 tys. ton. W Czelabińskim Zakładzie Elektrometalurgicznym, w którym przetwarzane są rudy molibdenu, tracą także inny niezwykle cenny metal domieszkowy - ren, który jest niezbędny do produkcji wysokowytrzymałych stopów rakietowych.

W marcu w Moskwie odbyła się II Konferencja Branżowa „Metale ziem rzadkich 2023”  . Zaznaczono, że Rosja planuje w najbliższych latach zmniejszyć zależność od importu metali rzadkich i metali ziem rzadkich, następnie w pełni zaspokoić krajowe zapotrzebowanie na poszczególne związki REM w oparciu o własne surowce, a do 2030 roku zająć drugie miejsce po Chinach pod względem warunki produkcji REM. Aby to zrobić, mamy wszystko, czego potrzebujemy: środki materialne, oświadczenia rządu, rosnące zapotrzebowanie na REM. Ale już teraz Rosja wraz z Chinami może dyktować swoje warunki w tej dziedzinie.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        https://www.fondsk.ru/news/2023/04/21/redkozemelnye-metally-oruzhie-kitaja-i-rossii-59068.html