Siły Zbrojne Ukrainy osiągnęły pełne ukompletowanie i otrzymały całość wnioskowanego wyposażenia oraz uzbrojenia od USA i krajów NATO niezbędnych do przeprowadzenia ofensywy.

Mimo zniszczenia przez rosyjskie ataki lotnictwa i wojsk rakietowych części składów broni, amunicji, paliw i magazynów wojskowych, siły ukraińskie posiadają odpowiednią ilość paliwa, amunicji w tym artyleryjskiej. W głębi operacyjnej znajduje się ok 20 związków ogólnowojskowych w sile brygady, które Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych przeznaczył do działań ofensywnych z czego ok. 12 jednostek nowosformowanych lub odtworzonych.

Z uwagi, że armia rosyjska generalnie przeszła do strategicznej obrony, trudno o operacyjne zaskoczenie. Ukraińscy sztabowcy przy wsparciu dowództwa NATO oraz USA opracowali strategię działań ofensywnych na całej linii frontu. Mają one charakter wielu lokalnych operacji ofensywnych o ograniczonych celach. Elastycznie w przypadku osiągniecia powodzenia oraz wykrycia słabych punktów obrony rosyjskiej , zostanie w taki „wyłom” rzucona część sił rezerwy ukraińskiej strategicznej w celu wyjścia w rosyjską przestrzeń operacyjną.

Ofensywa pochłonie wiele ofiar, ukraińskie dowództwo ma świadomość wysokich strat w ludziach i sprzęcie, jednak decyzje polityczne takiego ryzyka zostały przyjęte przez kierownictwo ukraińskie oraz znalazły one pełne wsparcie po stronie sojuszników, nalegających na ofensywę wojsk ukraińskich i wykorzystanie przekazanych zasobów sprzetowych i zaopatrzenia w walce z armią Rosji.

W związku z powyższym ukraińscy spece od propagandy z 72 Centrum Walki Informacyjno Psychologicznej, przyjęli odmienną taktykę projekcji propagandowej. O działaniach ofensywnych armii ukraińskiej nie będzie się informowało, z wyjątkiem znaczących sukcesów terenowych. Wówczas euforia odzyskani jakiegoś obszaru lub miejscowości ma „przysłonić” kwestię „ceny” jaką przyszło zapłacić. Stąd , co przyznają niektórzy analitycy szwedzcy, tureccy czy węgierscy realny przebieg ukraińskiej kontrofensywy będzie można analizować wyłącznie na podstawie mocno krytycznej analizy dostępnych źródeł rosyjskich i wojennych korespondentów obecnych na froncie jak np. Turków z Anodulu Agency.
I tak idąc geograficznie od północy

Obszar między Charkowem a Biełgorodem. „Martwa linia frontu” od lata 2022 , przebiegająca po linii granicy Rosji z Ukrainą „ożyła”. W celu odciągnięcia części wojsk rosyjskich z Donbasu i Zaporoża, Ukraińcy przeprowadzili na przestrzeni ostatniego tygodnia szereg operacji rajdowych na przygraniczne rosyjskie wsie i ostrzeliwując ogniem artylerii miasto Szebekino. Perfidia ataków polega na tym, że oficjalnie ataków na białogrodczyznę dokonali nie Ukraińcy a najemnicy i rosyjscy renegaci z tzw. Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego (RDK) i legionu „Wolność Rosji”, oraz polscy najemnicy z Polskiego Korpusu Ochotniczego. Siłom tym jednak wsparcia udzielała artyleria czołgi i śmigłowce ukraińskich sił zbrojnych.

Po drugiej stronie frontu siły rosyjskie operajace się przede wszystkim na Rosgwardii generała Bojko, nie były wstanie skutecznie bronić przygranicznych wsi, dopiero nadejście wojsk liniowych w tym jednostek w składzie których są poborowi wyparło najemników poza granice FR. Ostrzał Szebekino , w którym zginęło kilkudziesięciu mieszkańców doprowadził do ewakuacji miasteczka.

W walkach o wieś Nowa Tawołżanka poległ rosyjski pułkownik Andriej Stesjew, dowódca rosyjskiej „Grupy wojsk Biełgorod”. To były szef sztabu 98 Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii , organizował obronę w Nowej Tawolżance, gdzie wpadł w zasadzkę, tocząc walkę z karabinem w ręku z przeważającymi siłami wroga. Na 6 czerwca wdaje się, że Rosjanie opanowali sytuację, nadeszły rezerwy i najemnicy kierowani przez ukraiński wywiad wojskowy generała Budanowa, wycofali się na teren Ukrainy.

Odcinek „Zachód” dowodzony przez generała pułkownika Jewgienija Nikiforowa, działający na charkowszczyźnie i północnej części ługańszczyzny.

Jednostki 6 Armii Ogólnowojskowej oraz 11 Korpusu Armijnego powoli, po cichu „wgryzają się” w ukraińskie pozycje, zdobyły przyczółek na rzece Oskoł i podchodzą pod miasto Kupiansk, dokąd Ukraińcy przerzucają rezerwy,

Gdzieś na tyłach, po otrzymaniu uzupełnień w ludziach i sprzęcie, zgraniu na poligonach przez 4 miesiące, znajduje się coś co spędza sen z oczy ukraińskich sztabowców. Pozornie bez ładu i składu, maskując się, manewruje rosyjska rezerwa operacyjna – 1 Armia Pancerna Gwardii. Armia w sile dwóch dywizji pancernych (4 i 47), 2 Dywizji Strzelców Zmechanizowanych, 27 Brygady Zmechanizowanej, 96 Brygady Rozpoznawczej , 288 Brygada Artylerii, 112 Brygada Rakietowa itd. Razem ok. 40-60 000 żołnierzy i co najmniej 600 czołgów. To ta „pięść pancerna” , w zamysle generała Walerego Gierasimowa, ma zlamać kręgosłup ukraińskiej kontrofensywie.

Zgrupowanie „Centrum” – południowa ługańszczyzna na obu brzegach Siwierskiego Dońca dowodzi tu generał lejtnant Andriej Nikołajewicz Mordwiczew. Grupa toczy z Ukraińcami walki wokół wsi Biełgorowka i prowadzone są one ze zmiennym szczęściem. 20 Armia Ogólnowojskowa i Ługański Korpus Armijny odpierają pierwsze ofensywne próby Ukraińców z tzw. Siewierskiego Zgrupowania. Sprawnie działające zaplecze rosyjskie i leżący za plecami Lugańsk sprawiają, że Ukraińcy póki co nie rwą się do silniejszych ataków.

 Zgrupowanie „Południe” , osłaniające Donieck, toczące bitwę wokół miasta Bachmut i bitwę o miasto Avdijewka dowodzi nim generał pułkownik Siergiej Kuzowlew. Spokojnie i rozważnie, jednak Ukraińcy jak buldogi szarpią Rosjan kontruderzeniami.

Rosjanie wytrzymali „szarżę” trwajacą kilkanascie dni oddziałów generała Ołeksandra Syrskiego, które atakując wściekle na obu flankach przesunęły się do przodu, ale zadania jakim było zapowiadane wzięcie Bachmut „w kleszcze”, nie powiodło się. .

Na północy Ukraińscy dotarli do wsi Bierchowka, gdzie zostali zatrzymani. Na południu, „ukraińskie SS”, czyli 3 Brygada Szturmowa (dawny pułk „Azow”) wykrwawiła się w natarciach i wycofana została na tyły. Siły ukraińskie nacierają w osi na wieś Kleszczowka, z zadaniem wyjścia na rubież Opytne-Zajcewo. Pod Marninką, oddziały 150 Dywizji Zmechanizowanej zluzowali Czeczeńcy z pułku „Achmat” i prowadzą zaciekłe natarcie na resztki zabudowy tej miejscowości.

 Zgrupowanie „Wschód” odpowiedzialne za powstrzymanie Ukraińców na najbardziej zagrożonym odcinku jakim jest Zaporoże dowodzi generał Andriej Kuzmienko.

To tu 4 czerwca na pozycje rosyjskich żołnierzy z Dalekiego Wschodu: 127 Dywizji Zmechanizowanej (433 pułk zmechanizowany) oraz 37 i 60 brygad strzelców zmechanizowanych spadł atak ukraińskich 23 i 31 samodzielnych brygad zmotoryzowanych oraz na odcinku kołchoz Oktyabrsky i wieś Nowodonieckoje Ukraińcy atakowali siłami 37. Brygady Piechoty Morskiej z posiłkami, których podstawą były jednostki 68 brygady zmechanizowanej.

Wieś Nowodonieskoje przechodziło z rąk do rak, jednak Rosjanie wyparli Ukraińców zadając im niemałe straty w ludziach i sprzęcie. Niemałą role w odparciu ukraińskiego natarcia odegrały śmigłowce Ka-52 i Mi-28 z 16 Brygady Lotnictwa Armijnego. Generalnie dwudniowy atak Ukraińców na tzw, Wriemiewskim Występie zakończył się fiaskiem. Ukraińcy stracili kilkuset żołnierzy i kilkadziesiąt pojazdów pancernych produkcji USA, co potwierdza liczny rosyjski materiał fotograficzny i filmowy, jednak dalece nie są to setki i tysiące z rosyjskiego komunikatu MON, nad którym szydzą nawet rosyjscy analitycy.

Strona rosyjska sygnalizuje intensywny ukraiński ostrzał artyleryjski i rakietowy własnych pozycji, za pomocą amunicji precyzyjnej z dział oraz wyrzutni przekazanych Ukrainie przez kraje NATO operujących poza zasięgiem rosyjskiego ognia kontrbateryjnego. Całą nadzieję Rosjanie pokładają w dronach „Lancet-3M” oraz coraz śmielej działającym lotnictwie bombowym wykorzystującym bomby szybujące. Póki co ukriańska artyleria zbiera „krwawe żniwo”.

Zgrupowanie „Dniepr” odpowiedzialne za osłonę linii Dniepru i Krymu przed ukraińskim desantem. Dowodzi tu generał Oleg Makarewicz.
Ukraińcy próbowali tu operacji małych grup dywersyjnych, zajęli szereg wysp na Dnieprze, jednak ataki na lewy brzeg Dniepru nie przyniosły większego powodzenia. Trwa walka kontrbateryjna , acz rosyjskie drony „Lancet” ostudziły zapał ukraińskich artylerzystów. W tych warunkach strona ukraińska doprowadziła to katastrofy na zaporze Kachowka na Dnieprze, świadomie zrzucając masy wody na uszkodzony obiekt ze swoich zapór na Dnieprze powyżej i być może ostrzeliwując nocą Kachowkę jak twierdzą Rosjanie. Wielka powódź zalała pozycje rosyjskie, trwa operacja humanitarna ratowania ludności zalanych wsi i miasteczek. Powódź nie wyklucza ukraińskich operacji desantowych po zejściu „wielkiej wody” np. na Półwyspie Kinburskim.

Rosyjskie lotnictwo strategiczne i wojska rakietowe wykonało koleje uderzenia na punkty dowodzenia i magazyny armii ukraińskiej. Zniszczyło też cele na terenie trzech baz lotniczych Sił Powietrznych Ukrainy.

Dowództwo ukraińskie przesuwa swoje oddziały bliżej linii frontu co sygnalizuje, przejście niebawem do kolejnego etapu ofensywy.”
                                                                                                                                                                                                                                                          Siły Zbrojne Ukrainy muszą znaleźć słabe punkty na pozycjach Rosjan i wykorzystać je do kontrofensywy – powiedział sekretarz obrony USA Lloyd Austin

Zdaniem szefa Pentagonu mimo silnych i głębokich umocnień w wielu miejscach Rosjanie nie będą w stanie przeciwstawić się uderzeniom sił ukraińskich na całej linii frontu. Ukraińcy muszą znaleźć te luki i wykorzystać je do osiągnięcia sukcesu stwierdził.

Powszechnie wiadomo, że Rosja zbudowała obronę wzdłuż „okupowanych” terytoriów, a w wielu przypadkach – głęboką obronę. Obserwujemy kilka linii umocnień, rowów, smoczych zębów, przygotowanych stanowisk – wyliczył.

Wskazał, że Ukraińcy powinni znaleźć słabe punkty na pozycjach Rosjan i wykorzystać je do kontrofensywy.
Amerykański urzędnik nie ujawnił jednak, czy Siły Zbrojne Ukrainy są już gotowe do rozpoczęcia kontrofensywy na pełną skalę…

.https://wiadomosci.wp.pl/co-zrobi-ukraina-szef-pentagonu-o-slabych-punktach-rosji-6905933268933568a                                                                                                                                                                                                                                                                    Wygląda na to, że sama Rosja czeka na tę kontrofensywę aby sama uderzyć zapewne 58 armią pancerną by uderzyć zniszczyć owe siły i złamać front. Sama sytuacja przypomina bitwę na Łuku Kurskim, gdzie Ukraina niczym 3 Rzesza chcąc zmienić niekorzystną pozycje w wojnie, zdecydowała się na ofensywę na umocnionym odcinku frontu przez Rosjan. Tutaj jednak mamy pewną różnicę wojska 3 Rzeszy jednak miały spore sukcesy w wojnie ZSRR, Wermacht nie był wykrwawiony zaś wojska ZSRR miały ogromne straty w sprzęcie… tymczasem teraz sytuacja jest odwrotna, Ukraina ma ogromne straty w sprzęcie i ludziach, jest wykrwawiona zaś Rosjanie mają świeże siły. Sama ofensywa Ukrainy odbywa się gdy Rosjanie jednak w Donbasie prowadzą ograniczoną ofensywę na ostatnią linię obrony, co zmusza Ukrainę do przerzucania sił. No i Rosja ma w odwodzie 58 armie pancerną, która ma dobić wroga i zmusić go do panicznej ucieczki i załamania frontu.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                            Małe podsumowanie:
Łącznie w ciągu 3 dni działań bojowych we wszystkich kierunkach straty ukraińskich sił zbrojnych wyniosły 3715 żołnierzy, 52 czołgi, 207 bojowych wozów opancerzonych, 134 pojazdy, 5 samolotów, 2 śmigłowce, 48 dział artylerii polowej i 53 bezzałogowe statki powietrzne.

Niestety, nasze straty nie pozostały niezauważone. Podczas odpierania ofensywy wroga przez połączone siły zginęło 71 żołnierzy, a 210 zostało rannych. Stracono 15 czołgów, 9 bojowych wozów piechoty, 2 pojazdy i 9 dział.

Straty ludzkie 1 do 52 !                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    Zdjęcia wydobywających się oparów amoniaku w lasach dzielnicy Kupiańskiej w obwodzie Charkowskim. Dzień wcześniej ktoś uderzył w sakralną trąbkę, a ona się rozhermetyzowała. Według informacji z miejsc, wiatr wieje od rana na południe, w kierunku ukraińskich jednostek

https://t.me/PLInternational/181419                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  Ukraina. Telewizja pokazała program w którym pracownik (chirurg, który przepracował w tym szpitalu 12 lat) szpitala zgłosił się do placówki z problemem zdrowotnym. Następnie jego znajomy lekarz, powiedział jemu, że się nim zajmie. Dwa dni później był martwy a jego narządy zniknęły. Według wielu źródeł w Ukrainie kwitnie handel narządami ludzkimi. Największy eksport nietypowego towaru jedzie do USA i Europy zachodniej.
Dla narządów zabija się wszystkich. Kobiety, dzieci, rannych żołnierzy.

https://t.me/IdleWind/13118